Budujesz? Remontujesz? Może otwierasz nowy biznes? A może wiesz coś o nowej inwestycji? Podziel się z nami informacją. Prześlij kilka zdań. Odezwiemy się do Ciebie! Gorzów rozwija się na naszych oczach i razem z nami!
Jak już informowaliśmy w lipcu na łamach GORZÓW.NEWS prace przy przebudowie budynków po Przemysłówce po długiej przerwie spowodowanej błędami w projekcie wreszcie ruszyły na dobre. Wylano płytę fundamentową pod budynek sali koncertowej, obecnie trwają ostatnie praca przy budowie ścian piwnicy. Na placu budowy pojawił się również spory żuraw, który ma pomóc przy transporcie elementów betonowych. Obecnie prace przebiegają zgodnie z nowym harmonogramem, który zakłada, że już we wrześniu ściany budynku będzie widać za ogrodzenia, a do końca roku budynek będzie gotowy w stanie surowym. Kolejne 12 miesięcy zajmie jego wykańczanie.
W 2016 roku miasto za niespełna 6 mln zł kupiło dwa budynki po byłej Przemysłówce w samym centrum miasta przy Wełnianym Rynku. Od tego czasu choć wydano na różne prace już kilkadziesiąt milionów złoty. To nadal nie można korzystać z biurowca do którego mieli przenieść się urzędnicy. Sali koncertowej nie może też doczekać się Miejskie Centrum Kultury, które już dawno miało przenieść się do centrum i zająć niskie piętra w wieżowcu. W niskim budynku gdzie mieścił się bank PEKAO, MCK miało mieć po przebudowie swoje sale koncertową, pracownie muzyczne, teatralne i multimedialne. Budynek został jednak całkowicie wyburzony, bo jak się okazało jego stan techniczny był dużo gorszy niż zakładano. Po blisko roku gdy przy inwestycji za dużo się nie działo. Wygląda, że wreszcie prace znów ruszyły już zgodnie z mocno poprawionym projektem.
Trwają prace przy fundamentach klubokawiarni przed budynkiem po Przemysłówce przy Wełnianym Rynku. Beton wylewany jest także w miejscu gdzie mieściła sala bankowa, a w trakcie remontu katedry kaplica. To tu ma powstać sala koncertowa Miejskiego Centrum Kultury. Inwestycja jest już opóźniona o ponad pół roku. Poślizg sięgnie ostatecznie przynajmniej dwóch lat, bo prace mają zostać zakończone do końca… 2024 roku.
To już pół roku opóźnienia przy przebudowie obiektów po byłej Przemysłówce w centrum miasta! Końca inwestycji jednak nie widać. Czytelnicy od miesięcy alarmują nas, że na placu budowy nie dzieje się nic, albo prawie nic… Sprawdziliśmy, czym spowodowany jest kolejny brak prac i na kiedy został przesunięty termin oddania biurowca i przede wszystkim sali koncertowej Miejskiego Centru Kultury.
W październiku tego roku inwestycja miała być gotowa. W wyremontowanym wysokim budynku miały się mieścić biura Gorzowskiego Centrum Pomocy Rodzinie, Wydziału Spraw Społecznych, Wydziału Edukacji i Wydziału Kultury. Na pozostałe piętra przenieść miało się Miejskie Centrum Kultury. Niski budynek miał natomiast zostać przebudowany na potrzeby sali koncertowej dla MCK. Do dziś z wysokiego budynku nie można korzystać, a po niskim nie ma śladu… Wszystkiemu winni mają być architekci, którzy popełnili wiele błędów na etapie projektowania inwestycji. Miasto złoży przeciwko nim sprawę w sądzie. Kiedy uda się na poważnie wznowić prace i zakończyć inwestycję?
W przeciągu kilkunastu dni archeolodzy poinformowali najpierw o znalezieniu ceglanej studni pod przebudowywanymi budynkami byłej Przemysłówki w centrum miasta, następnie odkryli tuż obok jeszcze starszą studnię zrobioną z drewna i datowaną na II połowę XIII wieku.
Do tematu przebudowy byłych budynków Przemysłówki wracamy kolejny raz. Inwestycja miała zostać zakończona do końca tego miesiąca. Jak już wiecie z naszych wcześniejszych tekstów - terminu nie uda się dotrzymać, bo stan techniczny obu budynków jest gorszy niż zakładano. To pociągnęło za sobą konieczność wprowadzenia wielu zmian w inwestycji. Obecnie trwa wzmacnianie fundamentów, które potrwa do końca roku. Kiedy natomiast ukończona zostanie cała inwestycja?
Już na początku wakacji, jako pierwsi informowaliśmy na łamach GORZÓW.NEWS, że jest spory problem z przebudowywanymi budynkami po byłej Przemysłówce. W trakcie prac budowlanych okazało się, że stan techniczny obu budynków jest gorszy niż zakładano. To pociągnęło za sobą konieczność wprowadzenia wielu zmian w inwestycji. Miesiące mijają a inwestycja praktycznie stoi. W ostatnim czasie dodatkowo zagrodzony i rozkopany został Wełniany Rynek. Przebudowa budynków pod powierzchnie biurowe i salę koncertową miały zakończyć się do 31 października tego roku, czyli za niespełna dwa miesiące. Dziś nie można określić nawet przybliżonej daty ukończenia inwestycji… Koszty wszystkich prac też z pewnością mocno się zwiększą.