15 czerwca Gorzów stanie się europejską stolicą wyścigów motocyklowych na torze płaskim – na stadionie im. Edwarda Jancarza odbędzie się międzynarodowy turniej w widowiskowej dyscyplinie sportu motorowego, jaką jest flat track.
– Wydarzenie to niepowtarzalna okazja, by zobaczyć z bliska ten widowiskowy sport w wykonaniu światowej czołówki zawodników. Rozegramy zawody międzynarodowe, planowo wystąpią u nas reprezentanci ośmiu państw. Wstęp będzie wolny, chcemy aby to był piknik motocyklowy dla całych rodzin – powiedział Wojciech Jankowski, organizator imprezy.
– Jako gorzowianin bardzo się cieszę, że mamy możliwość wykorzystania stadionu im. Edwarda Jancarza na inne dyscypliny niż żużel. 15 czerwca przebiegną tędy zawodnicy Nadwarciańskiej Dychy, a kilka godzin później odbędą się zawody flat track – podkreślił Dawid Kuraszkiewicz, dyrektor Wydziału Sportu UM.
– Wszystkich miłośników sportów motorowych, adrenaliny i nietypowych wydarzeń zapraszamy 15 czerwca o godzinie 15 na stadion, wstęp wolny. Gorzów po raz kolejny udowodni, że potrafi gościć wydarzenia na najwyższym, światowym poziomie – zapewnił w środę wiceprezes Stali Gorzów Patryk Broszko.
– Nie porównujcie flat tracka do żużla. Tutaj wszystko wygląda inaczej, tutaj są inne maszyny i inne zasady. Startować będzie ośmiu zawodników na dystansie ośmiu okrążeń z dwóch miejsc startowych – podkreślił Bartosz Tymoszczuk, zawodnik i trener flat track.
W odróżnieniu od żużla, motocykle używane we flat tracku dzielą się na różne klasy ze względu na ich wiek, pojemność lub rodzaj silnika, a także wielkość toru. Mamy więc podział od wyścigów na motocyklach zabytkowych (Classic), po nowoczesne jednocylindrowe 450-tki, budowane na bazie motocykli motocrossowych (FT1) Pojazdy ważą około 110 kg i generują moc blisko 60 koni mechanicznych – jest to klasa najbardziej popularna w Europie i właśnie z tego rodzaju zawodami będziemy mieli okazję poznać się na gorzowskim stadionie.
Ciekawostką jest fakt, że w USA występują również indywidualne konstrukcje ramy (Framer), a także maszyny dwucylindrowe (Supertwin), a wyścigi organizowane są również na torach dla wyścigów konnych (o długości 1 mili), gdzie prędkości sięgają nawet ponad 200 km/h
