Na początku lutego zaglądaliśmy na przebudowywane skrzyżowanie przy moście Staromiejskim. Teraz przyszedł czas na odcinek ul. Spichrzowej od skrzyżowania z ul. Hejmanowskiej do skrzyżowania z ul. Pionierów. O ile odcinki skrajne przebudowywanej drogi mają już pierwszą warstwę asfaltu, o tyle na sporym odcinku środkowym trwają prace ziemne lub nawet jeszcze się nie rozpoczęły. Pewne już jest, że inwestycja będzie miała opóźnienie i nie zakończy się do 7 lipca. Nowy termin to koniec wakacji, choć i ten może być zagrożony.
Ulica Spichrzowej między skrzyżowaniami z Herberta i Hejmanowskiej ma już położoną pierwszą warstwę asfaltu. W tym miejscu zmienił się tor drogi, nie prowadzi on już równolegle do estakady kolejowej, a na wysokości Targowiska nad Wartą idzie po skosie. Ma to ułatwić kierowcom wjazd w ul. Żytkowskiego, prowadzącą do przystanku kolejowego. W tym miejscu cały czas trwają prace brukarskie przy chodnikach.
Od października pierwsze warstwy asfaltu są również na kilkudziesięciometrowym odcinku od skrzyżowania z ul. Chrobrego. Sporo prac w tym ziemnych jest do wykonania na całym środkowym odcinku ulicy Spichrzowej.
Drogę przebudowuje konsorcjum firm TORMEL i WUPRINŻ. Inwestycja kosztuje ponad 12,7 mln złotych. Jest ona dofinansowana z dwóch źródeł: z Rządowego Funduszu Rozwoju Dróg w kwocie ponad 6,5 mln zł oraz z Rządowego Funduszu Polski Ład w kwocie 5 mln zł. Wykonawca na wszystkie prace miał 14 miesięcy. Droga miała być gotowa więc do 7 lipca 2025 roku. Ten termin został już przeniesiony na 31 sierpnia 2025 roku.