Na początku lipca nowy nabywca terenu po dawnej leżakowni piwa przy ul. Walczaka rozpoczął prace porządkowe. Wyciął znaczną cześć drzew i chciał rozpocząć wyburzanie piwnic. Prace musiał jednak wstrzymać, bo do Wojewódzkiego Konserwatora Zabytków wpłynął wniosek o wpisanie poniemieckich podziemnych terenów do rejestru zabytków. Oględziny terenu odbędą się już we wtorek. A jak to miejsce wyglądało w czasach swojej świetności?
Zgłoszenie do Wojewódzkiego Konserwatora Zabytków złożyło na początku lipca Stowarzyszenie Eksploracyjno – Historyczne „Warta”. – Teren po byłej leżakowni piwa stanowi element historii naszego miasta, jeden z bardzo niewielu, które przetrwały do obecnych czasów. Warto o takie miejsca zadbać. Szansa na uratowanie obiektu właśnie się pojawiła – tłumaczą nam członkowie stowarzyszenia. – W tym miejscu powinien powstać obiekt, który powiąże funkcję użytkową z miejscem historycznym – dodają.
O złożony wniosek i termin oględzin zapytaliśmy w gorzowskiej delegaturze Wojewódzkiego Urzędu Ochrony Zabytków. – W związku z wszczętym postępowaniem w sprawie wpisania obiektu leżakowni dawnego browaru zlokalizowanego przy ulicy Walczaka w Gorzowie do rejestru zabytków wyznaczyliśmy oględziny podziemnych magazynów na 27 lipca, tj. na najbliższy wtorek. Obecnie gromadzony jest materiał dowodowy. Sprawa zostanie rozstrzygnięta bez zbędnej zwłoki – informuje nas Edyta Szreder-Ślaska, starszy inspektor ochrony zabytków.
Wielu czytelników zadaje nam pytania, jak teren przy ulicy Walczaka wyglądał za czasów Landsberga. Tutaj z pomocą przychodzi regionalista i historyk Robert Piotrowski, który publikuje informacje na profilu – „Dom Historii Miasta – Gorzów – Landsberg” na Facebooku.
– Miejsce zmieniało się od kiedy w stok wbudowano podziemne kazamaty leżakowni. Dziedziniec przed nimi pełnił funkcję zarówno gospodarczą dla samych podziemi i browaru na ul. Mostowej, jak i rozrywkową jako jeden z foksali tego miasta przełomu XIX i XX w. Tutaj jako cytat z takiego okazałego dokumentu cechowego: widok na front podziemi (z tyłu) i budynek w części środkowej, który z czasem rozbudowywany, był główną częścią gastronomiczną. Schematycznie, ale daje to wyobrażenie o początkach Ehrenbergs Halle w Landsbergu – czytamy w pierwszym wpisie Piotrowskiego.
– Na reklamowej pocztowce widok na budynek w części środkowej, który z czasem rozbudowywany, był główną częścią gastronomiczną. Po lewej podziemia, po prawej obecna ul. Walczaka. Z tyłu drugie podwórko i nad tym wieża ciśnień. Daje to wyobrażenie o uroku dawnej Ehrenbergs Halle w Landsbergu sprzed I wojny światowej – pisze Piotrowski.
O terenie przy ul. Walczyka pisaliśmy także tutaj:
Zabytek po landsberskim browarze na zdjęciach z początku wieku! Co tracimy?
Piwnice po leżakowni browaru Ehrenberga i spory kawałek parku znikną na zawsze! (mnóstwo zdjęć!)
Inwestor juz tam napewno nie będzie inwestował a kamienice które przez lata ulegały degradacji będą dalej niszczeć bo ten sam jest właścicielem tych n kwadracie