Mężczyźni z kołami ratunkowymi zostali zatrzymani w centrum miasta przez policjantów. Zauważył ich operator miejskiego monitoringu, dzięki czemu można było szybko zareagować. Okazało się, że koła skradziono z gorzowskiego bulwaru. Wróciły na miejsce, ale mężczyzn nie ominęła kara.
Miejski monitoring z kilkudziesięcioma kamerami to „dodatkowe oczy”, które już nie raz sprawdziły się w prowadzonych sprawach i codziennych zadaniach. Operator pomagał w policyjnej służbie także w nocy z niedzieli na poniedziałek. Przed godziną 22 uwagę obsługi przykuli dwaj mężczyźni, którzy nieśli koła ratunkowe, identyczne z tymi, które na co dzień znajdują się na gorzowskim bulwarze. Informacja trafiła do dyżurnego a następnie do policjantów.
Na ulicę Chrobrego został wysłany patrol funkcjonariuszy, którzy zauważyli dwie osoby z kołami.. Mężczyźni w wieku 17 i 23 lat zostali wylegitymowani. Jak mówili policjantom, koła zabrali dla zabawy. Dokładnie wskazali funkcjonariuszom, gdzie wcześnie się znajdowały. Na szczęście nie zostały uszkodzone i mogły wrócić na miejsce. To jednak nie uchroniło mężczyzn przed karą. Policjanci nałożyli na nich mandaty karne po 500 złotych.