Przez ponad 30 lat kiosk stojący u zbiegu ulic Kwiatowej i Śląskiej tuż przy stadionie żużlowym był jednym z najlepiej zaopatrzonych kiosków w mieście. Zakupy robili tutaj zarówno kibice, jak i żużlowcy. Od stycznia tego roku stał pusty, bo prowadząca go pani Zofia Kurcz przeszła na emeryturę. Uratować go postanowił gorzowski przedsiębiorca Adrian Adamczyk, który prowadzi od kilku lat lodziarnię z lodami naturalnymi przy ul. Walczaka. Zadanie nie było łatwe, bo kiosk był już bardzo złym stanie. Ostatecznie się udało! Już dziś kupimy przy stadionie im. Edwarda Jancarza dla wielu najlepsze lody w mieście.
Od kilku lat do lodziarni przy ul. Walczaka w słoneczne dni ustawiają się kolejki za lodami. Lodziarnia wielokrotnie była nagradzana w różnych konkursach na najlepsze lody w Gorzowie. Korzystając z bliskości parkingu dyskontu Lidl często po lody zatrzymują się kierowcy, którzy tylko przejeżdżają tędy w kierunku Strzelec Krajeńskich i dalej.
Teraz w każdy weekend (od piątku do niedzieli w godzinach od 11:00 do 20:00) lody można już kupić w kiosku przy stadionie żużlowym. W taki sposób kiosk udało się uratować, a mieszkańcy tej części miasta zyskali lodziarnię.
W ofercie lodziarni znajdują się lody na śmietance, orzeźwiające sorbety oraz smaczne opcje vege. Mały lód kosztuje 6 zł, duży 8,50 zł. Kupić można także większą ilość – 0,5 i 1 kg w opakowaniach termicznych.
Pod koniec kwietnia punkt z Lodami Naturalnymi z Walczaka został otwarty również przy ul. Staszica 9. I tam lodziarnia powstała w miejsce zamkniętego kiosku. Ze względu na problemy techniczne tymczasowo została jednak zamknięta. – Już za chwilę wracamy i będziemy podobnie do lodziarni przy stadionie żużlowym otwarci od piątku do niedzieli – mówi nam Adamczyk.
Kochani Klienci!!!
Coś się kończy coś się zaczyna. Po 30 latach nadszedł czas na zmiany.
Bardzo dziękuję Wam za te lata, to dzięki Wam kiosk mógł funkcjonować. Trzy dekady to kawał czasu,
niektórych z Was pamiętam od niemowlęcia a w ostatnim czasie również Wasze dzieci były moimi klientami. Dzięki zaangażowaniu mojego kochanego męża i dzieci zaopatrzenie było pod Wasze potrzeby. Miło wspominam te lata bo bardzo kochałam swoją pracę. Serdecznie dziękuję za miłe kometarze. Wielkie podziękowania dla kibiców żużla i zawodników, Stowarzyszeniu na Rzecz Rozwoju Zawarcia, OSiR oraz wieloletnim kontrahentom. Obecnie nastąpił nowy etap mojego życia w którym też jestem szczęśliwa.
Nowym właścicielom życzę powodzenia i satysfakcji z prowadzonej działalności.
Serdecznie pozdrawiam i dziękuję Wasza Zosia😘