Budynki dawnej poniemieckiej fabryki I.G. Farbenindustrie AG Filmfabrik w Landsbergu (późniejszy Stilon) w lipcu 2020 roku zostały wpisane do rejestru zabytków. Wraz z nimi wieża remizy. Jej nowy nabywca, budujący w tym miejscu park handlowy odrestaurował je. Generalnego remontu doczekał się również zegar na wieży. W czerwcu zostanie uroczyście uruchomiony. Pierwszy raz od blisko 50. lat!
Zegar wyprodukowała w 1939 roku firma Johann Friedrich Weule z Bockenem w górach Harzu. Pracował on w układzie zegara wtórnego, sterowany był „zegarem matką”, który był zamontowany oddzielnie i co minutę podawał impuls elektryczny, który powodował zwolnienie zapadki i przesunięcie wskazówek na tarczach o minutę. Po remoncie oryginalnym zegarem steruje układ mikroprocesorowy z kwarcową podstawą czasu, który realizuje taką samą funkcję, jak pierwotny „zegar matka”. Wskazówki wykonane były w nowoczesnych, jak na lata 30/40 XX wieku technologiach z lotniczego aluminium, chemicznie barwionego na kolor jasno złoty. Indeksy minutowe i wskazówki będą obecnie podświetlane.
Historia zegara nie była łatwa. Elementy tarcz, indeksy i wskazówki zostały poważnie uszkodzone przez strzelanie do nich z broni snajperskiej.
– We wtorek, 25 maja zostanie zamontowana ostania cześć zegara. Przez kilka kolejnych dni będzie on testowany. Jego uroczysty start powiązany będzie z Jubileuszem 70. lat Zakładów Włókien Chemicznych Stilon, który odbędzie się na początku czerwca – tłumaczy Waldemar Strychanin, który w budynkach byłej strażnicy uruchamia park handlowy i wyremontował zabytkowy zegar.
Strażnica i zegar dziś
Strażnica, gdy jeszcze była w tym miejscu straż pożarna. Zegar nie funkcjonował.
Fabryki I.G. Farbenindustrie AG Filmfabrik w Landsbergu. Widoczna strażnica z zegarem.
