Budujesz? Remontujesz? Może otwierasz nowy biznes? A może wiesz coś o nowej inwestycji? Podziel się z nami informacją. Prześlij kilka zdań. Odezwiemy się do Ciebie! Gorzów rozwija się na naszych oczach i razem z nami!
Wracamy do tematu z wiosny tego roku. Informowaliśmy wówczas na łamach GORZÓW.NEWS o problemach lodziarni z lodami naturalnymi przy ul. Walczaka z sąsiadem, który robił wszystko, aby uniemożliwić sprzedaż lodów w tym miejscu. W kwietniu lodziarnia wróciła po przerwie zimowej na Walczaka. Codziennie po lody przyjeżdżają tu klienci nawet z drugiego końca miasta. Problemów właściciela nie ma jednak końca. Spółka Wastry i jej główny udziałowiec nie ustępują. Wymyślają coraz to nowe, wręcz absurdalne pomysły, by uniemożliwić prowadzenie działalności gospodarczej panu Adrianowi Adamczykowi.
Na łamach GORZÓW.NEWS opisaliśmy problemy klientów siłowni Just GYM, którzy wykupując karnety informowani byli o bezpłatnym parkingu dostępnym w czasie, w którym mogą korzystać z siłowni. Czyli przez całą dobę. Reguły gry zmieniły się jednak w trakcie gry… Z naszych tekstów mogliście również dowiedzieć się o perypetiach właścicieli lodziarni na Walczaka z sąsiadem. W obu tematach przesłaliśmy pytania do głównego udziałowca spółki Wastry Waldemara Strychanina, na które nie otrzymaliśmy odpowiedzi. Otrzymaliśmy natomiast żądanie pod rygorem skierowania sprawy na drogę sądową o opublikowanie sprostowania. Tekst, który otrzymaliśmy publikujemy poniżej. Pod nim również nasz komentarz.
Na początku miesiąca informowaliśmy na łamach GORZÓW.NEWS, że Lody Naturalne na Walczaka wrócą jeszcze w tym miesiącu. Miniony weekend był pierwszym, gdy ponownie mogliśmy zjeść tutaj dla wielu najlepsze lody w mieście! Stali klienci nie zawiedli. Tylko w niedzielę sprzedało się ponad 600 gałek lodów!
W marcu na łamach GORZÓW.NEWS opisaliśmy problemy właściciela Lodów naturalnych na Walczaka z sąsiadem, który robił od pewnego czasu wszystko, aby sprzedaż lodów w tej okolicy była niemożliwa. Adrian Adamczyk, właściciel lodziarni postanowił, że się nie podda i postawił dziś rano kontener na własnej działce. Na takie działanie uzyskał zezwolenie rok temu z Urzędu Miasta. Mimo, że jest ono cały czas ważne, to przedsiębiorca spodziewa się problemów. Zapowiada jednak, że choćby miał cały rok pracować na ewentualną karę to się nie podda i lody będzie sprzedawał.
Lodziarnia z lodami naturalnymi przy ul. Walczaka swoją działalność rozpoczęła wiosną 2021 roku. Na początku lody sprzedawano z food trucka ustawionego tuż obok budynku po strażnicy zakładów Stilon, w których obecnie mieści się choćby sklep z tkaninami. Lody posmakowały gorzowianom na tyle, że często, aby je nabyć trzeba było ustawić się w długiej kolejce. W kolejnym roku właściciel zainwestował w nowy obiekt. Kontener zaprojektował w taki sposób, aby pasował zarówno do zabytkowego budynku obok ale także do wybudowanego za nim nowoczesnego biurowca. W inwestycję włożył swoje wszystkie oszczędności. Opłaciło się, bo lodziarnia w kolejnym sezonie znów podbija podniebienia smakoszy lodów! Lody z Walczaka zostały też wybrane najlepszymi w 2022 roku w jednym z plebiscytów! Na tym jednak kończy się sielanka gorzowskiego biznesmena… Dlaczego? Prowadzona przez niego lodziarnia nie podoba się głównemu udziałowcowi spółki, do której należy większa część postilonowskiej strażnicy i nowy biurowiec znajdujący się kawałek dalej. Ten od jakiegoś czasu robi wszystko, aby lodziarnia w tym roku nie została uruchomiona!