We wrześniu ubiegłego roku służby miejskie, nadzorujące gorzowskie bulwary, podczas codziennego przeglądu zauważyły zapadliska w rogach przystani na bulwarze zachodnim. Zapadanie się nawierzchni było najprawdopodobniej skutkiem długo utrzymującego się stanu wody, z jakim mieliśmy do czynienia w pierwszych miesiącach 2024 roku. Do naprawy przystąpiono w grudniu i jeszcze przed końcem roku znów można było z tarasu na bulwarze korzystać.
W listopadzie 2024 roku o naprawę tarasu bulwaru zachodniego pytał radny Tomasz Rafalski w interpelacji do prezydenta Gorzowa. Z odpowiedzi wiemy, że koszt prac sięgnął 84.896,01 złotych.