Od kilku lat mówi się o potrzebie generalnego remontu ul. Piłsudskiego na odcinku od skrzyżowania z ul. Czereśniową do skrzyżowania z ul. Górczyńską. Do dziś nie udało się jednak zabezpieczyć środków na to zadanie. Nie jest to łatwe, bo remont ma kosztować kilkadziesiąt milionów złotych. W najgorszym stanie są tu płytki chodnikowe, które miejscami rozleciały się już w całości. Po wielu interwencjach mieszkańców urzędnicy wreszcie zauważyli problem.
W ubiegłym tygodniu najbardziej zniszczone odcinki chodnika przy ul. Piłsudskiego zostały rozebrane. Zostaną tu ułożone płytki nowe w ramach działań utrzymania dróg i chodników, które zlecane są na bieżąco.