Przez tydzień planują przejechać ok. 1.400 kilometrów, pokonując trasę przez pół Polski. Czterech rowerzystów z grupy „Rowerowe Wycieczki Gorzów” zaplanowało wyjątkową rowerową podróż. A wszystko po to, by wesprzeć małą Oliwkę w walce z wieloma chorobami spowodowanymi skrajnym wcześniactwem oraz promowanie Gorzowa w Rowerowej Stolicy Polski – przyjemne z pożytecznym.
W drogę wyruszyli dziś bardzo wcześnie rano, bo w pierwszy dzień planują przejechać blisko 300 kilometrów z postojem w Zielonej Górze i finałem we Wrocławiu. Później pojadą w stronę Krakowa, dalej przez Puławy, Warszawę, Włocławek, Gniezno, Poznań dotrą do Gorzowa 30 czerwca.
W rezultacie przejadą przez 10 województw w siedem dni, pokonując ok. 1.500 kilometrów. Jak mówi Mateusz Wardziak, założyciel grupy „Rowerowe wycieczki Gorzów”, wycieczka to efekt wielu lat realizowania rowerowej pasji.
– Wcześniej jeździliśmy do Berlina, nad polskie morze i wiele innych miejsc, pokonując trasę „tam i z powrotem w jeden dzień”, teraz planujemy pokonać życiowe rekordy, a przy okazji będziemy promować nasze miasto – podkreśla Mateusz Wardziak.
Rowerzystów w realizacji wspierają partnerzy: sklepy i serwisy rowerowe, oraz Miasto Gorzów, jednak wsparcie, zwłaszcza finansowe, jakie rowerzyści: Mateusz, Piotr, Patryk i Marcin otrzymają na czas wycieczki, jak i w trakcie przygotowań, po jej zakończeniu planują przekazać na rzecz leczenia i rehabilitację 1,5 rocznej Oliwii, małej gorzowianki, która walczy o powrót do zdrowia.
Rowerzyści wrócą do Gorzowa w niedzielę 30 czerwca, pojawią się na scenie przed zaplanowanym na ten dzień koncertem w ramach „Dobry wieczór Gorzów”.
Ich dokonania możecie śledzić na żywo tutaj. Dużo informacji z strasy znajdziecie także tutaj.