spot_img
spot_img
spot_img
spot_img
spot_imgspot_img
spot_img

Zostań naszym partnerem

W grudniu uruchomimy specjalny program współpracy dla biznesu!

― reklama ―

spot_img
spot_img
spot_img
spot_img
spot_img
spot_img
spot_img
spot_img
spot_img
spot_img
Strona głównaFakty i opinieKonsultacje dotyczące zmiany nazwy rozpoczęte. Jest wniosek przeciwny! Gorzowianie chcą Wielkopolski?

Konsultacje dotyczące zmiany nazwy rozpoczęte. Jest wniosek przeciwny! Gorzowianie chcą Wielkopolski?

spot_imgspot_img
spot_img
spot_imgspot_img
spot_imgspot_img
spot_img

Wczoraj odbyło się pierwsze z trzech spotkań konsultacyjnych dotyczących zmiany nazwy miasta. Wnioskodawcy chcą wykreślenia Wielkopolski z nazwy miasta. W auli AJP przy ul. Chopina można było spotkać się z wykładowcami uczelni i wysłuchać wykładu. Obecni byli też wnioskodawcy zmiany nazwy miasta na czele z byłym prezydentem miasta Henrykiem Maciejem Woźniakiem. Dużo gorzej było jednak z frekwencją wśród mieszkańców…, którzy w mediach społecznościowych często sprzeciwiają się zmianie nazwy. Dziś powstała nawet petycja przeciwna do pomysłu zmiany nazwy, która wnosi o pozostawienie nazwy miasta Gorzowa Wielkopolskiego bez zmian. Można było ją podpisać w sieci.

– Drodzy Mieszkańcy – właśnie garstka ludzi decyduje o Was, bez Was. Wczoraj były pierwsze konsultacje w sprawie zmiany nazwy miasta, frekwencja mizerna, a same konsultacje to był teatr. Niby Urząd Miasta zbiera formularze przeciwników zmiany nazwy, ale… w wersji papierowej, trzeba wydrukować, podpisać, zanieść. No i nie wiem jak to będzie z tym zbieraniem… Dlatego proponuję wniosek przeciwny – petycję w sprawie pozostawienia nazwy bez zmian – zwrócił się do mieszkańców Gorzowa Paweł Iwanowski, w wyborach samorządowych startował do Rady Miasta z Trzeciej Drogi (mandatu nie zdobył).

– Jeśli czujesz, że „Wielkopolski” czyni z Ciebie kogoś gorszego – nie podpisuj. Jeśli czujesz się dobrze w Gorzowie Wielkopolskim – podpisz. Petycja zostanie przekazana do Prezydenta i Rady Miasta. Ja czuję się zżyty z Gorzowem Wielkopolskim. Urodziłem się, mieszkam, wziąłem ślub i jeśli przyjdzie na mnie pora, chcę doczekać końca swoich dni w Gorzowie Wielkopolskim. Gorzów Wielkopolski to 70 lat tradycji. To w Gorzowie Wielkopolskim działały Silwana, Ursus, Stilon i wiele innych zakładów pracy znanych również na Świecie. Słowo Wielkopolski w nazwie miasta: nie umniejsza mi, nie czuję się przez to gorszy, nie powoduje, że tracę swoją tożsamość, nie wadzi mi, że Wielkopolski leży w lubuskim – ba to nawet czasem pomaga przełamać lody w rozmowie z nieznajomym – dodał Iwanowski.

W ciągu trzech godzin petycję podpisał blisko 100 osób. Ta jednak została przed chwilą zablokowana. – Jak się jednak okazało sama petycja nic nie wniesie do sprawy. Aby skutecznie zablokować możliwość zmiany nazwy miasta trzeba wypełnić odpowiedni formularz udostępniony przez Urząd Miasta. Obecnie formularz trzeba wydrukować i zanieść do Urzędu Miasta. Niedługo dostępna ma być wersja elektroniczna takiego formularza, którą będzie można złożyć przez Internet – tłumaczy Iwanowski.

Obecnie formularz zgłoszenia uwag i opinii w ramach konsultacji zmiany nazwy miasta na Gorzów można zgłaszać na formularzu, który można pobrać tutaj – wersja pdf, wersja Word.

Kolejne spotkania informacyjne odbędą się
– 20.06. godz. 17:00 Urząd Miasta, sala sesyjna, ul. Sikorskiego 4;
– 25.06. godz. 17:00 SP 20, sala konferencyjna, ul. Szarych Szeregów 7 (wejście od ul. Sucharskiego)

spot_imgspot_img
spot_img
spot_img
spot_img
spot_img
spot_img

6 KOMENTARZE

0 0 głosów
Ocena artykułu
Subskrybuj
Powiadom o
guest
6 komentarzy
Najstarsze
Najnowsza Najczęściej głosowano
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Grzegorz
Grzegorz
3 miesięcy temu

Garstka ludzi od kilkudziesięciu lat Rymar z Pyrzyc Woźniak z Jaroslawca bez szacunku do rodowitych mieszkańców miasta Gorzowa Wielkopolskiego chcą usunąć drugi człon nazwy miasta który obowiązuje od 78. W wywodach tych ludzi jest wiele wypowiedzi mijających się z prawdą. A jeszcze na dokładkę GWS sprzed kilkunastu lat opublikowały wypowiedź pani Hubskiej że nasi zagraniczni partnerzy mają trudności w wypowiadaniu drugiej nazwy miasta. Ta pani to była dyrektor Polsko – niemieckiego wspierania gospodarki. Wiec wpływ na zmianę nazwy jest związany z dobrym samopoczuciem obcokrajowców (Niemców) by nie łamali sobie języka przymiotnikiem Wielkopolski. Czy Polacy sugerują Niemcom zmiany nazw ich miejscowości że względu na trudność w wysławianiu.Przypominam że w latach dziewięćdziesiątych odbyło się referendum w sprawie zmiany nazwy miasta. Mieszkańcy w większości opowiedzieli się za pozostawieniem drugiego członu nazwy miasta Gorzów Wielkopolski. Historyczne ziemia na której był lokowany Landsberg w 1257 r należała do Wielkopolski. Na tym terenie istniały osady Polskie przynależne do Kasztelani Santockiej własności księcia Wielkopolski Przemysława I i II późniejszego króla Polski zamordowanego przez Brandenburgow w 1296 r przez Brandenburgow w Rogoźnie
Na Zawarciu istniała parafia pod wezwaniem świętego Jerzego będąca pod jurysdykcją biskupa poznańskiego. Wsie okalające miasto Borek Deszczno Karnin i Ulim zobowiązane były do płacenia dziesięciny biskupowi poznańskiemu. Kłodawa osada otoczona kłodami stąd nazwa wspierała militarne gród w Santoku
W 2006 r odkryto w trakcie budowy osadę Polską przynależną do Kasztelani Santockiej własności księcia Wielkopolski Przemysława na terenie biblioteki publicznej w Gorzowie Wielkopolskim
Opis i artefakty znajdują się w WiMBP przy ul. Kosynierów Gdyńskich na parterze. Mapy historyczne z okresu wczesnego średniowiecza pokazują jednoznacznie że ziemia na której jest obecnie Gorzów Wielkopolski należała do Wielkopolski
Nazwę miasta należy pozostawić wbrew pseudo propagatorem z uporem maniaka dążącym do zmiany nazwy

Grzegorz
Grzegorz
Odpowiedź do  Grzegorz
3 miesięcy temu

Marchia Brandenburska zakładała w roku 1257 miasto Landsberg na terenie, na którym istniały polskie, a nie jakieś tam osady słowiańskie, podległe były piastowskiej Kasztelani Santockiej.Slady polskości są dość liczne odkrywane, w postaci wczesnośredniowiecznego osadnictwa w obrębie starego miasta. Powstała po lokacji miasta chyża na terenie obecnej Alei 11 Listopada, ulicy Żelaznej i nie istniejącej już drukarni i gazowni jest dobitnym świadectwem osadnictwa przed lokacyjnego. Właśnie na chyży ulokowano piastowskich mieszkańców miasta, którzy jeszcze w XIX wieku już całkowicie zgermanizowani, walczyli z landsberskim magistratem o swoje prawa. Należy tu wspomnieć że cały czas o te ziemie toczył się spór dyplomatyczny i militarny o przywrócenie tej ziemi do królestwa polskiego. Prym w tym wiodła Wielkopolska jak choćby Sędziwój Ostroróg wojewoda poznański który chciał odbić miasto z rąk niemieckich. Do końca I Rzeczpospolitej trwał spór między Brandenburgią a Wielkopolska o wieś Ulim. Nazwa miasta dwuczłonowa że względów historycznych jest jak najbardziej uzasadniona. Ja urodziłem się w Gorzowie Wielkopolskim i jakiś tam a Rymar z Pyrzyc i Woźniak nie mają prawa do wszczynania inicjatywy polegającej do usunięcia drugiego członu nazwy miasta Wielkopolski.

Grzegorz
Grzegorz
Odpowiedź do  Grzegorz
3 miesięcy temu

Należy mobilizować jak największą rzeszę mieszkańców zwolenników pozostawienia dwuczłonowej nazwy miasta Gorzów Wielkopolski by dać odpór pseudo propagatorom Rymar z Pyrzyc i Woźniak z Jaroslawca próbującym doprowadzić do usunięcia drugiego członu nazwy miasta Wielkopolski. Wielkopolska to kolebka państwa Polskiego. Przymiotnik Wielkopolski dodaje splendoru miastu a nie jak wg w/w umniejsza jego randze. Janowiec Wielkopolski miasto w województwie Kujawsko – Pomorskim jest dumne z drugiego członu i medrkuje nad usunięciem drugiego członu nazwy. Wielkopolska to wzór gospodarności i na niej powinniśmy się wzorować. Powinniśmy być dumni z przymiotnika Wielkopolski. W pełni popieram pana Pawła Iwanowskiego. I życzę mu wytrwałości walce by Gorzów był zawsze Wielkopolski. Ponadto życzę mu by w następnych wyborach uzyskał mandat radnego miasta Gorzowa Wielkopolskiego .

Grzegorz
Grzegorz
Odpowiedź do  Grzegorz
3 miesięcy temu

I nie medrkuje winni być a nie i medrkuje

Grzegorz
Grzegorz
Odpowiedź do  Grzegorz
3 miesięcy temu

Prekursorem zmiany nazwy miasta był Jerzy Zysnarski było to ponad dwadzieścia lat temu. Obecnie incognito Echa Gorzowa. Ta niechęć Zysnarskiego wywodzi się z nowego podziału administracyjnego państwa Polskiego. Sprzed dwudziestu paru lat. Redaktor Głosu Wielkopolskiego Przybylski przyjechał do Gorzowa Wielkopolskiego by rozpropagować włączenie miasta i powiatu do Wielkoposki. Przez pewien czas na terenie powiatu i miasta ukazywał się Głos Wielkopolski. Było umieszczone zdjęcie z katedrą gorzowską z nagłówkiem nasza Wielkopolska jestem w posiadaniu tego zdjęcia z w/w gazety. Pan Zysnarski stwierdził że pan Przybylski potraktował z wyższością przybyłych na spotkanie z nim. Niczym arystokrata wobec swych poddanych. To uraziło redaktora Zysnarskiego. Może i słusznie nie można nikogo traktować z wyższością. I stąd zrodziła się idea zmiany nazwy miasta.Jednak stworzenie sztucznego tworu woj. Lubuskiego składającymi się z Dolnego Śląska maleńkiej Ziemi Lubuskiej i Wielkopolski nie przyczyniło się do rozwoju miasta. Zielona Góra obecnie liczy 139 tys. mieszkańców a Gorzów Wielkopolski 118. Przypominam że w roku powstania woj. zielonogórskiego Gorzów Wielkopolski liczył 46 tys. a Zielona Góra 26 tys mieszkańców. Mezalians z Zieloną Góra odbija się czkawką na naszym mieście. Dla wyniosłego Poznania nie bylibyśmy konkurencją i moglibyśmy swobodnie się rozwijać, jak to czyni wiele miast i miasteczek oraz wsi Wielkopolskich nie oglądając się na Poznań, który patrzy z góry również na miejscowości położone w Wielkopolsce.

Grzegorz
Grzegorz
Odpowiedź do  Grzegorz
2 miesięcy temu

Poprawka Woźniak z Miroslawca

6
0
Zostaw komentarz!x