spot_img
spot_img
spot_img
spot_img
spot_imgspot_img
spot_img

Zostań naszym partnerem

W grudniu uruchomimy specjalny program współpracy dla biznesu!

― reklama ―

spot_img
spot_img
spot_img
spot_img
spot_img
spot_img
spot_img
spot_img
spot_img
spot_img
Strona głównaZdrowieKardiochirurgia w WSzW: Jest kontrakt na poradnię. Co z kontraktem na pododdział?

Kardiochirurgia w WSzW: Jest kontrakt na poradnię. Co z kontraktem na pododdział?

spot_imgspot_img
spot_img
spot_imgspot_img
spot_imgspot_img
spot_img

Kardiochirurgia w Wielospecjalistycznym Szpitalu Wojewódzkim w Gorzowie wciąż funkcjonuje bez kontraktu z Narodowym Funduszem Zdrowia. Czy jest sposób na zmianę tej sytuacji?

Od początku funkcjonowania pododdziału kardiochirurgii na oddziale kardiologii w Gorzowie (9 marca 2023 r.) uratowano 112 osób. Jednym z pacjentów był 74-letni mężczyzna z Drezdenka, operowany w dniu konferencji prasowej poświęconej kardiochirurgii (20 lutego 2024 r.).

Na temat działalności kardiochirurgii z wojewodą lubuskim Markiem Cebulą rozmawiał prezes Wielospecjalistycznego Szpitala Wojewódzkiego w Gorzowie Jerzy Ostrouch: – Chciałbym bardzo podziękować panu wojewodzie za to, że znalazł czas na spotkanie w tym trudnym dla naszego kraju czasie. Za chwilę będziemy mieli pierwszą rocznicę funkcjonowania oddziału kardiologicznego z zakresem kardiochirurgicznym. Wykonaliśmy 112 operacji. W sposób wręcz idealny w naszym szpitalu udaje się godzić (co jest niesłychanie trudne w systemie ochrony zdrowia) racjonalność ekonomiczną z wrażliwością na potrzeby zdrowotne Lubuszan. Udaje nam się to godzić, dlatego że konsekwentnie z personelem medycznym – pielęgniarkami, lekarzami – realizujemy te potrzeby, które są najważniejsze dla pacjentów w tej części województwa.

– Myślę, że ten proces, który uruchomiliśmy w ubiegłym roku wbrew ówczesnej administracji rządowej, wbrew wojewodzie Władysławowi Dajczakowi, będzie miał szczęśliwy koniec. Rozmowa z obecnym panem wojewodą, niesłychanie życzliwa i przebiegająca w merytorycznej atmosferze, pozwala mieć nadzieję i pewność, że będziemy mieli kardiochirurgię w naszym szpitalu – dodał prezes Jerzy Ostrouch.

Aby kontrakt z NFZ-em był możliwy, trzeba zmienić plan

– Mam wrażenie, że po raz kolejny utknęliśmy w jakimś gąszczu przepisów, które nie do końca są takimi, jak oczekują Polacy, a także w tym przypadku Lubuszanie. Kardiochirurgia w Gorzowie uratowała 112 żyć ludzkich tylko dlatego, że jest ogromna determinacja dyrekcji szpitala i kadry, by ratować ludzkie życie – stwierdził wojewoda lubuski Marek Cebula. – Okazuje się, że dzisiaj, żeby otworzyć świadczenie nowych usług, potrzeba zmienić plany, które powstają na 5 lat do przodu. To powoduje, że my w takim tempie będziemy tracili specjalistów, którzy będą wyjeżdżali z Polski i będziemy doprowadzali do zapaści niektórych branż. Mówię nie tylko o przemyśle, ale w tym przypadku również o naszym zdrowiu. A nie ma niczego ważniejszego niż poczucie bezpieczeństwa w zakresie opieki zdrowotnej – dodał wojewoda.

M. Cebula zapowiedział, że temat kardiochirurgii będzie poruszony na spotkaniach z prezesem Narodowego Funduszu Zdrowia i w Ministerstwie Zdrowia. – Będziemy się tam dobijali, żeby zmienić przepisy w zakresie ewentualnego kontaktowania świadczeń w trakcie przyjętego planu, który jest w perspektywie pięcioletniej – zadeklarował wojewoda lubuski.

Kontrakt jest, ale na razie na poradnię

Pierwszy krok w stronę kontraktu na procedury kardiochirurgiczne w Gorzowie został już zrobiony. – Jesteśmy w trakcie kontraktowania poradni kardiochirurgicznej. To dla nas bardzo ważny temat, bo do tej pory mieliśmy tutaj blokadę. Konkurs został ogłoszony, złożyliśmy ofertę. Już niebawem nasi pacjenci będą mogli przychodzić do poradni kardiochirurgicznej, która będzie finansowana ze środków NFZ. Na następne kroki czekamy. Jestem przekonany, że wkrótce będziemy szczęśliwi, mogąc leczyć pacjentów i NFZ będzie nam za to płacił – mówił Robert Surowiec, wiceprezes Wielospecjalistycznego Szpitala Wojewódzkiego w Gorzowie.

Możliwości oddziału? Nawet 400 operacji rocznie

Już po pierwszych miesiącach działalności kardiochirurgii medycy zaobserwowali, że do szpitala w docierają w trybie pilnym również pacjenci spoza Gorzowa. – To pozwala nam szacować, że oddział kardiologii, mając poradnię kardiochirurgiczną i możliwość operowania zarówno pacjentów pilnych, jak i nagłych, powinien operować ok. 400 pacjentów w skali roku. Niesłychanie ważne jest to, że ze względu na starzejące się społeczeństwo coraz więcej pacjentów potrzebuje np. operacji zastawki aortalnej nie w sposób klasyczny, ale małoinwazyjny. Tych pacjentów jest coraz więcej. Nie mogą być oni na razie operowani w Gorzowie Wlkp., chociaż jesteśmy na to gotowi. To oznacza także rozwój dla gorzowskiej kardiologii i zapewnienie kardiologom bezpieczeństwa ich pracy oraz bezpieczeństwa pacjenta, którym się oni zajmują – powiedział dr n. med. Seweryn Grudniewicz, kierownik pododdziału kardiochirurgii w Wielospecjalistycznym Szpitalu Wojewódzkim w Gorzowie.

Wiceminister zdrowia odwiedzi Lubuskie

Swoje poparcie ws. uzyskania kontraktu dla kardiochirurgii deklaruje także senator Władysław Komarnicki. Zapowiedział, że województwo lubuskie odwiedzi niebawem przedstawiciel Ministerstwa Zdrowia, wiceminister Wojciech Konieczny: – Osobiście już 29 lutego 2024 r. przywiozę pana wiceministra, który jest dzisiaj jedynym medykiem w Ministerstwie Zdrowia, człowiekiem decyzyjnym. Jeżeli zarząd szpitala w Gorzowie pozwoli, to w szpitalu odbędzie się z nim spotkanie. Mam za sobą plejadę znaczących osób w Warszawie, które są za kardiochirurgią – zapewnił senator.

spot_imgspot_img
spot_img
spot_img
spot_img
spot_img
spot_img
0 0 głosów
Ocena artykułu
Subskrybuj
Powiadom o
guest
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
0
Zostaw komentarz!x