spot_img
spot_img
spot_img
spot_img
spot_imgspot_img
spot_img

Zostań naszym partnerem

W grudniu uruchomimy specjalny program współpracy dla biznesu!

― reklama ―

spot_img
spot_img
spot_img
spot_img
spot_img
spot_img
spot_img
spot_img
spot_img
spot_img
Strona głównaFakty i opinieWojewoda z marszałkiem pierwszy raz od 8 lat rozmawiali o elektryfikacji linii...

Wojewoda z marszałkiem pierwszy raz od 8 lat rozmawiali o elektryfikacji linii nr 203 i kardiochirurgii

spot_imgspot_img
spot_img
spot_imgspot_img
spot_imgspot_img
spot_img

Briefing prasowy z udziałem wojewody lubuskiego Marka Cebuli i marszałka województwa lubuskiego Marcina Jabłońskiego odbył się we wtorek, 2 stycznia 2024 r. w Urzędzie Wojewódzkim w Gorzowie. Było to powtórne spotkanie włodarzy, a zarazem pierwsze w nowym roku. Poprzednia wspólna konferencja została zorganizowana 29 grudnia 2023 r. w Urzędzie Marszałkowskim w Zielonej Górze. Przedstawiciele administracji rządowej i samorządowej w regionie spotkali się po raz pierwszy od 8 lat. Teraz marszałek złożył rewizytę wojewodzie.

– 22 grudnia 2023 r. zostałem powołany przez Prezesa Rady Ministrów Donalda Tuska na stanowisko wojewody lubuskiego. Objąłem obowiązki, które będą wyzwaniem dla nas wszystkich. Już na ostatnim briefingu, wraz z marszałkiem województwa Marcinem Jabłońskim, wykazaliśmy, że to będzie nowy etap w rozwoju województwa lubuskiego, gdzie wojewoda z marszałkiem będą ustalali priorytety dla województwa, ale przy współpracy z ministerstwami i z przedstawicielami Rady Ministrów RP – podkreślał wojewoda lubuski Marek Cebula.

– Dzisiaj mamy tu zarówno przedstawiciela Parlamentu Europejskiego, jak i Senatu Rzeczypospolitej Polskiej, ale też posła – właśnie po to, żeby pokazać, że jeśli chodzi o współpracę, powinna ona być modelowa i myślę, że będzie przykładem dla całej Polski. Za jakiś czas usłyszymy o Lubuskim Urzędzie Wojewódzkim w województwie, które będzie pierwszym od zachodu, a nie ostatnim na zachodzie – dodał wojewoda.

Potrzeba elektryfikacji linii nr 203

Na briefingu prasowym gościł też senator Władysław Komarnicki, który stwierdził, że problemów wartych omówienia na szczeblu administracji rządowej jest wiele, ale jedna sprawa jest szczególnie istotna: – Osiem lat temu wojewoda Dajczak powiedział, że to, co najważniejsze na północy – trakcja elektryczna na linii kolejowej nr 203 – zostanie zrealizowana. Oznajmiam państwu, że inwestycja jest na takim samym poziomie, jak była osiem lat temu. Wiem, jakie to jest potężne zadanie. Jeżeli uda nam się zrobić dokumentację i uzyskać środki, to już będzie bardzo duży sukces. Myślę, że nie będziemy czekać osiem lat. Jak znam pana ministra rozwoju Waldemara Sługockiego, zrobimy to dużo wcześniej – deklarował senator Komarnicki.

– Chcę powiedzieć, że to jest bardzo historyczna chwila – powiedział Władysław Komarnicki. – Osiem lat temu, kiedy zostałem senatorem, uznałem za stosowne złożyć wizytę panu wojewodzie, gdyż uważam, że sprawy ludzkie są ponad podziałami. Złożyłem taką wizytę panu wojewodzie Władysławowi Dajczakowi, umawiając się na rewizytę w sprawach naszych wyborców. Minęło osiem lat i na tym się skończyło. Panie wojewodo, dziękuję za to, że gdy zadzwoniłem pierwszy raz po pana nominacji i powiedziałem, że chciałbym złożyć panu wizytę, zostałem przyjęty na drugi dzień. Dzisiaj jestem tu drugi raz – zwrócił się senator do wojewody Marka Cebuli.

– Ja także nie bywałem w Urzędzie Wojewódzkim i mówię to z pewnym ubolewaniem. Myślę, że ten urząd w tej kadencji będzie otwarty dla wszystkich zainteresowanych życiem publicznym bez względu na to, jakie mają legitymacje. Już w jakimś stopniu wojewoda Marek Cebula to udowodnił – mówił wiceminister rozwoju i technologii Waldemar Sługocki. – Bez wątpienia powinny łączyć nas sprawy publiczne dotyczące Ziemi Lubuskiej i powinniśmy o nich rozmawiać. W tej kadencji parlamentu funkcjonuje Lubuski Zespół Parlamentarny, spotykamy się w gronie 11 osób. Mieliśmy już dwa spotkania. Zaproszenia niestety nie przyjęli politycy PiS. Nie wiem, czym jest to spowodowane. Priorytetem Zespołu będzie współpraca z panem marszałkiem i wojewodą, ale także z europarlamentem, który dziś reprezentuje dr Witold Pahl oraz z Senatem, który reprezentuje Władysław Komarnicki. Ważna jest dla nas ochrona zdrowia i jest dziś z nami prezes szpitala Jerzy Ostrouch.

– Będziemy się spotykać tu na Ziemi Lubuskiej w szerszym gronie, po to, aby mówić o sprawach publicznych w naszym terenie. Reprezentujemy różne środowiska, nasza droga życiowa, bagaż doświadczeń jest zróżnicowany, mamy relacje z różnymi środowiskami. Nic nam nie umknęło, co ważne dla Ziemi Lubuskiej i będziemy o tym rozmawiać – mówił Waldemar Sługocki. Zapewnił, że region będzie wspierany przez władze centralne w tym, by się rozwijać i realizować inwestycje finansowane z budżetu państwa.

– Wszyscy charakteryzujemy się otwartością i namysłem nad tym, co należy podejmować. Będę współpracował z członkami Lubuskiego Zespołu Parlamentarnego i z każdym środowiskiem na Ziemi Lubuskiej, żeby nasz region był w końcu widoczny na mapie Polski. Jestem przekonany, że w szerszych gremiach będziemy identyfikować potrzeby, po to, by definiować i znajdować na nie środki finansowe i je realizować – powiedział W. Sługocki. Na koniec złożył mieszkańcom Lubuskiego życzenia noworoczne: – Życzę, aby ten rok dla państwa osobiście, ale i dla nas, dla województwa lubuskiego w strukturze administracyjnej, był rokiem dobrym. Chcemy, aby Polska i województwo lubuskie były miejscem, w którym polscy obywatele, Polki i Polacy, będą się czuli fantastycznie, gdzie będą realizowali swoje pasje osobiste, a także zawodowe, gdzie każdy obywatel państwa będzie mógł się czuć jak u siebie, mógł realizować swoje plany i pasje i nikt mu nie będzie w tym przeszkadzał – dodał wiceminister.

Wsparcie także od władz europejskich

Europoseł Witold Pahl przekonywał, że województwo lubuskie i Polska ma również ogromne wsparcie ze strony Komisji Europejskiej i Parlamentu Europejskiego. Przypomniał także o funduszach pozyskanych w ramach Krajowego Planu Odbudowy. – Postrzeganie Polski z perspektywy Parlamentu Europejskiego uległo zdecydowanej poprawie. Miał na to wpływ wynik wyborów, ale również aktywność premiera Donalda Tuska w Komisji Europejskiej. Zasiadając również w Komisji Rozwoju Regionalnego i w Komisji Prawnej, otrzymuję sygnał, że te standardy, do których się Polska zobowiązała przestrzegać, są przestrzegane. Transparentność funkcjonowania organów władzy państwowej jest hasłem, które chcemy zadeklarować jako coś co było wcześniej i będzie teraz rzeczą oczywistą. Moim bezpośrednim partnerem w pracy jest minister Waldemar Sługocki. Kwestie dotyczące przyszłej perspektywy unijnej, a więc już zwiększonych wydatków na programy pomocowe w Polsce, zaczynają być faktem. Wiemy o 5 mld zł, o kolejnych będziemy się dowiadywać niebawem. To są środki, które będą wpływały również na rozwój naszego województwa, żeby województwo było znane nie tylko w Polsce, ale i w Europie. To także nasze wspólne starania, aby pan marszałek Marcin Jabłoński w ramach funkcjonującej Rady Regionów w PE mógł przedstawiać oczekiwania społeczności województwa lubuskiego, tak aby te programy konkretnie mogły być celowane i jak najszybciej kierowane do osób i samorządów, które tego potrzebują. Deklaruję wsparcie organów Komisji Europejskiej dla rozwoju województwa lubuskiego, dla rozwoju Polski. Siła i sukces polskiego społeczeństwa leży we współpracy. Taka współpraca jest faktem. Tego zaufania nie zawiedziemy – zapewnił eurodeputowany Witold Pahl.
Szpital w Gorzowie liczy na funkcjonowanie kardiochirurgii

O wadze spotkania w Lubuskim Urzędzie Wojewódzkim mówił także Jerzy Ostrouch, prezes Wielospecjalistycznego Szpitala Wojewódzkiego w Gorzowie Wlkp., który również pełnił urząd wojewody lubuskiego (w latach 2013-2014). – To spotkanie niesłychanie doniosłe. Jesteśmy u wojewody, a pamiętajmy, że wojewoda to organ konstytucyjny. To prestiż, ale również zobowiązanie. Ta historyczność dzisiejszego momentu polega na tym, że mam absolutnie przekonanie o tym, że przywracamy administrację rządową Lubuszanom. Skończy się czas dzielenia na lepszych i gorszych. Niech administracja zespolona z wojewodą wreszcie będzie przyjazna mieszkańcom województwa. Dla mnie jako przedstawiciela systemu ochrony zdrowia niesłychanie ważna jest troska, zaangażowanie, ale również wsparcie wszystkich działań podejmowanych przez jednostki ochrony zdrowia. Mam nadzieję, że do przeszłości przejdzie spór o kardiochirurgię w naszym szpitalu i że wszyscy ci, którzy przyczynili się do tego, że ta kardiochirurgia nie mogła funkcjonować, poniosą z tego tytułu konsekwencje – mówił prezes gorzowskiego szpitala Jerzy Ostrouch.

– Mamy też Szpital Uniwersytecki w Zielonej Górze. To są dwa główne ośrodki lecznicze w województwie lubuskim. Nie wyobrażam sobie, że nie będzie w tym zakresie współpracy. Tak jak powiedziałem, bezpieczeństwo zdrowotne jest dla nas bardzo ważne – podkreślił wojewoda Marek Cebula.

Apel Zachodniej Izby Przemysłowo-Handlowej

W grudniu br. Zachodnia Izba Przemysłowo – Handlowa wystosowała apel dotyczący modernizacji i elektryfikacji linii kolejowej numer 203. Zrobiła to gdy Prawo i Sprawiedliwość straciła po ośmiu latach władzę. Może to dziwić, bo prezes Izby Jerzy Korolewicz od lat raz mocniej, raz słabiej związany jest właśnie z tą opcją polityczną. Wydawać, by się mogło, że miał sporo czasu na takie apele…

Treść apelu, który ZIP-H skierowała do władz rządowych w naszym kraju:

„Zachodnia Izba Przemysłowo – Handlowa działając w imieniu swoich Członków oraz kierując się wysoką troską o stan polskiej gospodarki i zaspokojenie podstawowych potrzeb społecznych apeluje o niezwłoczne włączenie projektu modernizacji i elektryfikacji linii kolejowej nr 203 na listę podstawową kolejowych inwestycji strategicznych w Polsce.

Modernizacja i elektryfikacja linii nr 203 mają decydujące znaczenie dla zapewnienia wykluczonym komunikacyjnie mieszkańcom północy województwa lubuskiego większej dostępności połączeń kolejowych. Zarówno tych dalekobieżnych, jak i regionalnych, obsługiwanych najpopularniejszymi na polskiej sieci kolejowej elektrycznymi zespołami trakcyjnymi, na których bazuje większość operatorów kolejowych. Modernizacja tej linii powinna objąć także zapewnienie dwutorowości i wybudowanie łącznic w Kostrzynie nad Odrą na kierunkach Szczecin i Zielona Góra co umożliwi bezkolizyjne skomunikowanie z linią kolejową nr 273, tzw. Odrzanką.

Gorzów Wielkopolski jest jedynym miastem wojewódzkim w Polsce obsługiwanym trakcją spalinową, która od dziesięcioleci stanowi jedynie moduł uzupełniający wobec podstawowych (zelektryfikowanych) korytarzy transportowych. Powoduje to szereg problemów natury logistyczno-technicznej, takich jak: niska dostępność taboru spalinowego u przewoźników, brak możliwości pozyskania dofinansowania na tabor inny niż zeroemisyjny, większa awaryjność konstrukcji opartych na silniku spalinowym, itp. Czynniki te w praktyce uniemożliwiają znaczące zwiększenie liczby połączeń do/z węzła gorzowskiego, powodując wtórne wygaszanie popytu wśród pasażerów.
Wskazać należy, iż strona niemiecka nosi się z zamiarem elektryfikacji odcinka Kustrin-Kietz — Berlin, będącym przedłużeniem linii nr 203 po stronie niemieckiej, co dodatkowo przełoży się na znaczący wzrost aktywności gospodarczej powiatów położonych wzdłuż dawnego „Ostbahnu”.

Za modernizacją i elektryfikacją odcinka Kostrzyn n/Odrą-Krzyż przemawia zarówno ważny interes społeczny mieszkańców subregionu gorzowskiego, jak i gospodarczy. Elektryfikacja jest konieczna dla zdynamizowania przewozów towarowych, zwłaszcza dla przedsiębiorstw działających w podstrefach Kostrzyńsko – Słubickiej Specjalnej Strefy Ekonomicznej w Kostrzynie, w Witnicy, Gorzowie Wielkopolskim i Drezdenku oraz wielu firm zlokalizowanych w pobliżu tej linii. Elektryfikacja z pewnością usprawni transport ładunków masowych i poprawi rachunek ekonomiczny tego procesu oraz odciąży transport kołowy. Elektryfikacja linii kolejowej nr 203 ma też ogromne znaczenie dla terminowości realizacji przewozów w sytuacji awarii magistrali kolejowych na osi północ-południe przez Kostrzyn nad Odrą oraz połączeniu Szczecin – Krzyż – Poznań.

Wartym uwagi jest również wzrost znaczenia linii nr 203 dla obronności kraju jako najkrótszego połączenia kolejowego zachodniej granicy Polski z newralgicznym obszarem obwodu kaliningradzkiego, z równoczesną możliwością trasowania pociągów dalej w kierunku tzw. przesmyku suwalskiego.

Wobec powyższego apelujemy o jak najszybsze umieszczenie projektu modernizacji i elektryfikacji odcinka linii kolejowej nr 203 Krzyż – Gorzów Wlkp. – Kostrzyn na liście podstawowej Krajowego Programu Kolejowego oraz podjęcie ostatecznej decyzji o realizacji tej kluczowej, oczekiwanej od lat inwestycji.”

spot_imgspot_img
spot_img
spot_img
spot_img
spot_img
spot_img
0 0 głosów
Ocena artykułu
Subskrybuj
Powiadom o
guest
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
0
Zostaw komentarz!x