spot_img
spot_img
spot_imgspot_img
spot_imgspot_img
spot_img
spot_imgspot_img
spot_img

Zostań naszym partnerem

W grudniu uruchomimy specjalny program współpracy dla biznesu!

― reklama ―

spot_img
spot_img
spot_img
spot_img
spot_img
spot_img
Strona głównaW skrócie100. urodziny pionierki miasta

100. urodziny pionierki miasta

spot_imgspot_img
spot_imgspot_img
spot_imgspot_img
spot_imgspot_img

100 lat życia to piękny wiek i tylko nielicznym dane jest doczekać tak zacnego jubileuszu. Tego niesamowitego daru doświadczyła pionierka naszego miasta Janina Garczyńska, która w piątek świętowała swoje 100 urodziny.

– Z okazji setnej rocznic urodzin życzę z całego serca złotej jesieni życia, w zdrowiu, pogodzie ducha, w atmosferze rodzinnego szczęścia i w poczuciu osobistego spełnienia, w najważniejszym przedsięwzięciu, jakim jest życie – napisał prezydent Gorzowa Jacek Wójcicki w liście gratulacyjnym, który jubilatce wręczyła wiceprezydent Małgorzata Domagała.

– Gratulując tak pięknego jubileuszu, proszę o przyjęcie serdecznych życzeń, spędzenia dalszych lat w spokoju i w szczęściu. Niech towarzyszy Pani gorąca miłość najbliższych i szacunek całego otoczenia – napisał prezydent Wójcicki.

– Dane było Pani przeżyć cały wiek naszej polskiej historii, doświadczyć trudów i radości z tym związanych. Tak długie życie jest skarbnicą doświadczeń dla kilku pokoleń Polaków. Pani sędziwy wiek jest naszym wspólnym, drogocennym dziedzictwem – uznała Mirosława Winnicka, kierownik gorzowskiego Urzędu Stanu Cywilnego.

Przedstawiciel ZUS poinformował, iż jubilatce przysługuje od 1 lipca świadczenie honorowe.

Świadczenie honorowe, czyli dodatkowa emerytura po 100 latach życia, obecnie wynosi 5540,25 zł brutto. Dodatkowe świadczenie dla 100 latka jest wypłacane z urzędu co miesiąc wraz z dotychczas pobieraną emeryturą lub rentą począwszy od miesiąca, w którym senior kończy sto lat.

Jubilatka urodziła się 16 lipca 1923 roku w Stanisławowie (obecnie Iwano-Frankiwsk w Ukrainie). W rodzinnym mieście mieszkała przez 22 lata, razem z rodzicami i czterema braćmi. Na początku 1945 roku, zagrożeni wywózką na Syberię, uciekli do Zamościa, gdzie nie znaleźli lokum i pracy. Zapotrzebowanie na kolejarzy było na tzw. ziemiach odzyskanych i dlatego w maju 1945 roku trafili całą rodziną do Gorzowa.

Ojciec pani Janiny dostał przydział na mieszkanie w kamienicy na ulicy Kosynierów Gdyńskich, w którym jubilatka mieszka do dziś. Podjęła pracę na kolei, podczas nauki w szkole średniej poznała męża Hieronima.

Pani Janina doczekała się nie tylko pięknego wieku, ale i dwóch synów, trzech wnuczek i dziewiątki prawnucząt.

spot_imgspot_img
spot_img
spot_img
0 0 głosów
Ocena artykułu
Subskrybuj
Powiadom o
guest
0 komentarzy
Najstarsze
Najnowsza Najczęściej głosowano
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
0
Zostaw komentarz!x