Od lat miasto walczy z wandalami, którzy niszczą elewację budynków, ściany w podziemnych przejściach i wiaty przystanków. Nie inaczej jest w parku Kopernika gdzie strasznie zniszczona jest elewacja kładki. Po interwencji jednego z mieszkańców i interpelacji radnych miasto obiecało jeszcze w marcu tego roku odświeżyć elewację kładki. Prace przy zmywaniu szpetnych napisów i grafik z opóźnieniem rozpoczęło się wczoraj!
– Systematyczne akty wandalizmu dokonywane na kładce w parku Kopernika szkalują wizerunek naszego miasta i ich ignorowanie jest tylko zachętą dla wandali do dalszych ataków na obiekty publiczne, które należą do miasta. Obiekt zawiera w sobie godło Gorzowa, więc jest symbolem naszej tożsamości. Park Kopernika w ciągu ostatnich lat stał się areną wielu wydarzeń i imprez również o charakterze międzynarodowym, jest miejscem spotkań dla ludzi niezależnie od wieku czy spacerów dla rodzin z dziećmi. W związku z aktem wandalizmu, prosimy o uporządkowanie kładki – napisali interpelacji radni Paulina Szymotowicz i Robert Surowiec.
Miasto zastanawiało się nad odmalowaniem całej kładki. Jednak ze wstępnych analiz wynikało, że będzie to kosztowało nawet 70 tys. zł. Postawiono więc na tańsze rozwiązanie, czyli zmycie nieestetycznego graffiti za pomocą środków chemicznych.
I takie właśnie prace rozpoczęły się w parku Kopernika w środę, 4 maja. – Pracy jest sporo. Byłoby dużo łatwiej gdyby urzędnicy dysponowali dokumentacją techniczną. Miejscami elewacja kładki była zabezpieczona jakąś powłoką przeciwko malowaniu. Jednak nie wiemy jaką. Są miejsca gdzie ta powłoka odchodzi w całości i będziemy musieli odmalować elewację i tu też nie ma dokumentacji odnośnie użytych farb i kolorów, co znów utrudnia prace – mówili nam wczoraj pracownicy firmy, która odświeża elewację kładki.
– Gdyby kładka była dobrze zabezpieczona, to farba, którą wymalowano graffiti powinna schodzić pod ciśnieniem samej wody w temperaturze 50-60 stopni. Tak się jednak nie dzieje i musimy stosować środki chemiczne – dodają pracownicy firmy.
Pierwsze efekty prac widać na naszych zdjęciach. Co stanie się z elewacją kładki po jej wyczyszczeniu? Oby kolejny raz nie została zdewastowana. Aby tak się nie stało warto byłoby rozważyć pomysł radnej Szmontowicz, która proponuje wykonanie na elewacji kładki ekologicznych murali, wpisujących się w krajobraz parku. Murale radna proponuje wykonać farbami pochłaniającymi smog.
Oczywiście, jak zawsze największym problemem zapewne będzie uzyskanie wszystkich pozwoleń, a także finansowania. Jeśli jednak ten pomysł porzucimy, to za jakiś czas znów wydamy pieniądze na czyszczenie lub odmalowywanie kładki…
Przeczytaj też:
– Trwa remont fontanny w parku Kopernika! Widać pierwsze efekty! (zdjęcia)
– Nie ma chętnych na rozbudowę skateparku w parku Kopernika!
– Kolejna siłownia plenerowa w parku Kopernika
Zdjęcia: