spot_img
spot_img
spot_img
spot_img
spot_imgspot_img
spot_img

Zostań naszym partnerem

W grudniu uruchomimy specjalny program współpracy dla biznesu!

― reklama ―

spot_img
spot_img
spot_img
spot_img
spot_img
spot_img
spot_img
spot_img
spot_img
spot_img
Strona głównaW skrócieW Gorzowie ruszy kardiochirurgia! Mimo, że nie ma kontraktu z NFZ!

W Gorzowie ruszy kardiochirurgia! Mimo, że nie ma kontraktu z NFZ!

spot_imgspot_img
spot_img
spot_imgspot_img
spot_imgspot_img
spot_img

Zarząd gorzowskiego szpitala podjął odważną decyzję o uruchomieniu oddziału kardiochirurgii, pomimo braku kontraktu z Narodowym Funduszem Zdrowia. A wszystko to w trosce o pacjentów.

Gorzowski szpital od dłuższego czasu walczy o utworzenie oddziału kardiochirurgii oraz kontrakt na leczenie w nim pacjentów. Przypomnijmy, że w celu rozwijania dostępu do usług medycznych władze lecznicy wpisały to działanie do planu rozwoju. Ta propozycja nie spotkała się jednak z akceptacją wojewody lubuskiego oraz Ministra Zdrowia, którzy negatywnie zaopiniowali plany inwestycyjne lecznicy i nie wpisali zadania do planu transformacji. Jednak z tą decyzją nie zgadzają się władze województwa, szpitala oraz mieszkańcy. Od kilku miesięcy realizowana jest kampania społeczna oraz zbierane są podpisy pod petycją w tej sprawie.

– Szpital prowadzi kampanię z wielkim entuzjazmem. Spotkała się ona z wielkim poparciem społecznym. My także jesteśmy ambasadorami i aktywnie się włączyliśmy w tę walkę, bo nie mamy wątpliwości, że w takim szpitalu wielospecjalistycznym nie może funkcjonować kardiologia bez kardiochirurgii. Zbyt długo czekamy na ogłoszenie konkursu przez Narodowy Fundusz Zdrowia. Brakuje nam kontraktu – podkreśla marszałek Elżbieta Anna Polak.

To prawda, akcja „Tu chodzi o Twoje życie – walczymy o kardiochirurgię w Gorzowie” spotkała się z wielkim społecznym poparciem. Pod petycją w tej sprawie podpisało się ponad 11 tys. osób, w tym samorządowcy, parlamentarzyści, sportowcy i znani Gorzowianie. – Podjęliśmy to wyzwanie, bo chcemy żeby szpital w Gorzowie mógł kompleksowo leczyć pacjentów z ciężkimi chorobami i jesteśmy bardzo zdeterminowani – przekonywał wiceprezes gorzowskiej lecznicy Robert Surowiec.

Ta determinacja jest tak wielka, że władze szpitala niezależnie od podejmowanych prac w zakresie uzyskania kontraktu na leczenie w oddziale kardiochirurgii, w trosce o pacjentów zdecydowały się uruchomić oddział! – Będziemy realizować świadczenia te, które będą możliwe i dalej prowadzić starania o uruchomienie oddziału już finansowanego przez NFZ. Zakładamy, że uzyskamy dla tej koncepcji pozytywne decyzje zarówno rady nadzorczej, jak i zgromadzenia udziałowców. Zakładamy, że budżet tego oddziału oraz koszt inwestycji, które powinniśmy niezwłocznie poczynić to 1,6 mln zł. Roczny koszt funkcjonowania oddziału do ok. 6 mln zł. Mam nadzieję, że w wyniku wspólnych działań uda nam się spowodować, że NFZ ogłosi i rozstrzygnie konkurs na oddział kardiochirurgiczny w północnej części województwa – poinformował prezes szpitala Jerzy Ostrouch.

Odwagi i determinacji władzom lecznicy pogratulowała poseł Krystyna Sibińska. – Ta kardiochirurgia, to jest coś co jest bardzo potrzebne i co zjednoczyło tak wiele środowisk. Będziemy cały czas wspierać walkę o kontrakt dla oddziału. Dziś szpital podejmuje trudną, ale jakże potrzebną decyzję o tym, że mimo braku finansowania oddział ruszy, bo jest potrzebny i pozwoli na ratowanie ludzkiego życia – mówiła.

spot_imgspot_img
spot_img
spot_img
spot_img
spot_img
spot_img
0 0 głosów
Ocena artykułu
Subskrybuj
Powiadom o
guest
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
0
Zostaw komentarz!x