W środę prezydent Gorzowa Jacek Wójcicki i jego zastępcy spotkali się z przedstawicielami władz Kraju Związkowego Brandenburgii. Rozmowy o współpracy i wspólnych unijnych projektach toczyły się nie tylko za stołem, ale również podczas kilkukilometrowego spaceru po Gorzowie.
Niemieckiej delegacji przewodniczyła Katrin Lange, minister finansów i spraw europejskich Kraju Związkowego Brandenburgia, a w jej skład weszli również Reiner Kneifel-Haverkamp, dyrektor departamentu spraw europejskich, dr Carola Lau, odpowiedzialna za współpracę z Polską oraz Jana Orlowski, przedstawicielka konsulatu generalnego Niemiec we Wrocławiu.
Prezydent Gorzowa Jacek Wójcicki i wiceprezydenci Małgorzata Domagała i Iwona Olek oraz Tomasz Gierczak, pełnomocnik prezydenta do spraw współpracy międzynarodowej rozmawiali o nowej perspektywie unijnej, o współpracy pomiędzy naszymi regionami, miastami i powiatami oraz o możliwości realizacji wspólnych projektów gospodarczych i społecznych.
Goście z Niemiec interesowali się również zaangażowaniem miasta Gorzowa w pomoc uchodźcom z Ukrainy. Pytali o formy pomocy, ich skalę oraz przyjęte procedury.
Spotkanie było okazją do pokazania, jak miasto rozwinęło się w perspektywie ostatnich kilkunastu lat. Prezydent Wójcicki w towarzystwie wiceprezydentów i pracowników urzędu zabrał gości na kilkukilometrowy spacer, który rozpoczął się na Bulwarze Zachodnim. Niemiecka delegacja obejrzała również most Staromiejski, estakadę kolejową, bulwar wschodni, ścieżkę rowerową nad Wartą (finansowaną ze środków Interreg). Spacer dalej prowadził przez deptak przy ul. Sikorskiego, goście zatrzymali się przy fontannie Pauckscha. Potem obok Studni Czarownic i murów miejskich, przeszli na ulicę Chrobrego. Oglądali odnowiony „Trakt Królewski” i „Kwadrat”, a w nim stary schron. Wycieczka prowadziła dalej ścieżką nad Kłodawką i zakończyła się w parku Siemiradzkiego.
– Może być pan naprawdę dumny ze swojego miasta – usłyszał z ust minister Lange, na koniec spotkania, prezydent Wójcicki.