Prace w budynku przy Wełnianym Rynku trwały od sierpnia 2019 roku. Miały zakończyć się w ciągu 12 miesięcy. Jak się okazuje na przystosowanie czterech kondygnacji budynku pod potrzeby urzędników potrzebny był dwa razy dłuższy okres.
Miasto wieżowiec po dawnej Przemysłówce i późniejszym banku Pekao kupiło we wrześniu 2016 roku. Wydano na ten cel blisko 6 mln zł. Przez kolejne trzy lata budynek stał pusty.
Wreszcie w czerwcu 2019 roku udało się rozstrzygnąć przetarg na remont i adaptację czterech pieter budynku. Wybrano ofertę gorzowskiego konsorcjum firm Selektor oraz BLR Sp. z o.o., które zaoferowało cenę na poziomie 6,9 mln zł. Wykonawca miał 12 miesięcy na wykonanie inwestycji.
W zakres prac wchodził kompleksowy remont pieter 4., 5., 6. i 7. Prace trzeba było jednak częściowo wykonać także na innych kondygnacjach, aby po zakończeniu prac biura urzędników mogły właściwie funkcjonować. W zakres prac wchodziła także wymiana wind i budowa serwerowni na 3. pietrze.
Remont od początku mocno się przeciągał. Miasto w maju 2020 roku było pewne, że ustalony kolejny raz termin oddania obiektu na koniec roku zostanie dotrzymany. Jak wiemy, tak się nie stało. Potrzebne były kolejne miesiące. Oby we wrześniu przeprowadzka rozsianych po całym Gorzowie wydziałów magistratu była w końcu możliwa.
Od września w budynku przy Wełnianym Rynku swoją siedzibę mają mieć: Gorzowskie Centrum Pomocy Rodzinie, Wydział Spraw Społecznych, Wydział Edukacji i Wydział Kultury.
O budynku po Przemysłówce pisaliśmy także tutaj:
W Przemysłówce trwa demolka! (zdjęcia i wizualizacje)